Według szybkiego szacunku wzrost produktu krajowego brutto w skali roku był wyższy niż w dwóch poprzednich kwartałach; przed rokiem notowano jego niewielki spadek.
Liczba ludności Polski zmniejszyła się w porównaniu ze stanem sprzed roku. Urodziło się mniej dzieci niż w 1 kwartale ub. roku, zarejestrowano również mniej zgonów. Przy wyższej liczbie zgonów niż urodzeń przyrost naturalny pozostał ujemny. Saldo migracji zagranicznych było dodatnie, podobnie jak rok wcześniej.
Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w skali roku w tempie nieco mniejszym niż w kwietniu br. (podobnym do notowanego w trzech pierwszych miesiącach br.). Liczba zarejestrowanych bezrobotnych oraz stopa bezrobocia rejestrowanego zmniejszyły się w porównaniu z poprzednim miesiącem i były nadal niższe niż przed rokiem.
Według wyników badania popytu na pracę w 1 kwartale br. utworzono nieco mniej nowych miejsc pracy niż rok wcześniej, a więcej zlikwidowano. Odsetek stanowisk zlikwidowanych na skutek pandemii był niższy niż przed rokiem.
Utrzymał się wysoki wzrost wynagrodzeń, ale był nieco mniejszy niż w kwietniu br. Przy dalszym nasileniu inflacji, po raz pierwszy od dwóch lat odnotowano niewielki spadek siły nabywczej płac.
Utrzymał się wysoki wzrost wynagrodzeń, ale był nieco mniejszy niż w kwietniu br. Przy dalszym nasileniu inflacji, po raz pierwszy od dwóch lat odnotowano niewielki spadek siły nabywczej płac.
Dalszemu przyspieszeniu uległo tempo wzrostu w skali roku zarówno cen konsumpcyjnych, jak i cen producentów w przemyśle i budownictwie i było najwyższe od ponad 20 lat. Spośród cen konsumpcyjnych wysoki (i większy niż w poprzednich miesiącach) był wzrost m.in. cen związanych z mieszkaniem, cen żywności i napojów bezalkoholowych oraz w zakresie transportu.
Produkcja sprzedana przemysłu zwiększyła się w skali roku w nieco większym stopniu niż w kwietniu br., na co wpłynęły m.in. czynniki o charakterze sezonowym. Większa niż przed rokiem była sprzedaż we wszystkich sekcjach przemysłu, w tym najwyższy wzrost notowano w górnictwie i wydobywaniu, a nieco większy niż przeciętnie w przemyśle – w przetwórstwie przemysłowym. Wzrost sprzedaży obserwowano także we wszystkich głównych grupowaniach przemysłowych, najwyższy w produkcji dóbr inwestycyjnych.
Wzrost produkcji budowlano-montażowej w skali roku był wyższy niż w poprzednim miesiącu, co wynikało m.in. z oddziaływania czynników sezonowych. Wzrost notowano we wszystkich działach budownictwa, w tym znaczny w podmiotach specjalizujących się w budowie budynków. Dużo bardziej wzrosła sprzedaż robót o charakterze remontowym niż robót inwestycyjnych.
Do użytkowania oddano więcej mieszkań niż rok wcześniej (kiedy notowano spadek). Wzrosła również liczba mieszkań, na budowę których wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym. Mniej niż w maju ub. roku było natomiast mieszkań, których budowę rozpoczęto (po dużym wzroście przed rokiem).
Wzrost sprzedaży detalicznej w skali roku był mniejszy niż w dwóch poprzednich miesiącach. Spośród grup o największym udziale w sprzedaży detalicznej znacznie wzrosła sprzedaż w grupie żywność, napoje i wyroby tytoniowe; niższa niż rok wcześniej była natomiast sprzedaż w jednostkach handlujących paliwami stałymi, ciekłymi i gazowymi.
Po niewielkim spadku w poprzednim miesiącu zwiększyły się przewozy ładunków w skali roku. Utrzymał się wysoki wzrost przewozów pasażerskich, ale był mniejszy niż miesiąc wcześniej.
Globalna produkcja rolnicza była mniejsza niż w 2020 r., na co wpłynęło ograniczenie produkcji zwierzęcej. Utrzymał się wzrost produkcji roślinnej, a jego skala była podobna jak w roku poprzednim.
Na rynku rolnym zacznie powyżej poziomu sprzed roku kształtowały się przeciętne ceny skupu większości podstawowych produktów rolnych. Niższe niż w 2020 r. były tylko ceny ziemniaków i żywca wieprzowego.
Rynkowe uwarunkowania produkcji rolniczej były korzystne dla producentów (odmiennie niż w 2020 r.), na co wpłynął wzrost cen produktów rolnych sprzedawanych przez gospodarstwa indywidualne, przy nieznacznej zmianie cen towarów i usług zakupywanych na cele bieżącej produkcji rolniczej i na cele inwestycyjne.
Obroty towarowe z zagranicą były znacznie wyższe niż przed rokiem. Wymiana zamknęła się ujemnym saldem wobec dodatniego rok wcześniej. Wzrosły obroty z większością grup krajów, oprócz eksportu do krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Wskaźnik terms of trade w 1 kwartale br. kształtował się niekorzystnie (wobec korzystnej relacji przed rokiem).
Wyniki finansowe badanych przedsiębiorstw były wyższe niż przed rokiem. Poprawiły się podstawowe relacje ekonomiczno-finansowe. Większość podstawowych wskaźników uzyskanych przez eksporterów była korzystniejsza niż rok wcześniej i nieco lepsza niż dla badanych przedsiębiorstw ogółem.
Nakłady inwestycyjne poniesione przez badane przedsiębiorstwa były nieco wyższe niż rok wcześniej. W podobnym stopniu zwiększyły się w skali roku nakłady na budynki i budowle oraz na zakupy.
Ogólny klimat koniunktury jest oceniany przez przedsiębiorców przeważnie nieco bardziej niekorzystnie lub równie negatywnie jak w maju br. Mniej optymistyczne niż przed miesiącem są nastroje wśród podmiotów zakwaterowania i gastronomii.
Wojna w Ukrainie w opinii większości firm spośród prezentowanych działalności (od 63% do 84%) będzie miała niewielki lub nieodczuwalny wpływ na ich aktywność (tak wskazują głównie podmioty przetwórstwa przemysłowego). Od 12% do 30% podmiotów uważa, że konsekwencje wojny będą poważne dla ich działalności (najczęściej tak twierdzą jednostki zakwaterowania i gastronomii), a 2% do 11% – ocenia je jako zagrażające stabilności przedsiębiorstwa (głównie w transporcie i gospodarce magazynowej oraz budownictwie).
Jako negatywne skutki wojny w Ukrainie przedsiębiorstwa najczęściej wskazują wzrost kosztów (wymieniany m.in. przez 88% firm w zakwaterowaniu i gastronomii oraz 81% w budownictwie), zakłócenia w łańcuchu dostaw (wskazuje je m.in. 57% jednostek przetwórstwa przemysłowego oraz 54% podmiotów w budownictwie), a także spadek sprzedaży (odczuwany m.in. przez 34% podmiotów zakwaterowania i gastronomii).
W maju br. firmy zatrudniające pracowników z Ukrainy przeważnie doświadczyły mniejszej ich fluktuacji w związku z wojną niż przed miesiącem. Poważny odpływ pracowników z tego kraju zgłosiło ok. 13% podmiotów w zakwaterowaniu i gastronomii, 7% w budownictwie oraz 5% w transporcie i gospodarce magazynowej. Poważny napływ takich pracowników zgłosiły natomiast głównie firmy w zakwaterowaniu i gastronomii (16% z nich).
Wskaźniki ufności konsumenckiej określające bieżące i oczekiwane tendencje konsumpcji indywidualnej uległy pogorszeniu w porównaniu z majem br. Bardziej negatywne są opinie m.in. w zakresie aktualnej możliwości dokonywania ważnych zakupów oraz oczekiwanej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego. Konsumenci nadal dostrzegają możliwość znacznego wzrostu cen.
Obawy konsumentów przed znacznymi skutkami pandemii COVID-19 są na ogół mniejsze niż w maju br. Odsetek respondentów postrzegających pandemię jako duże zagrożenie dla gospodarki zmniejszył się do 12%, dla zdrowia populacji jako całości – do 7% oraz dla osobistego zdrowia – do 6%. Podobnie jak przed miesiącem 5% respondentów wskazuje pandemię jako duże zagrożenie dla swojej sytuacji finansowej. Niewielki pozostaje odsetek osób pracujących zdecydowanie obawiających się utraty pracy lub zaprzestania prowadzenia własnej działalności (1%) lub dostrzegających możliwość wystąpienia takiej sytuacji (5%).
Wojna na terytorium Ukrainy jest częściej niż przed miesiącem postrzegana jako duże zagrożenie dla gospodarki w Polsce (przez 49% respondentów) oraz dla osobistej sytuacji finansowej (16%). Nadal 33% badanych uważa, że obecna sytuacja na Ukrainie może stanowić duże zagrożenie dla suwerenności i niepodległości Polski. W związku z wojną 2% respondentów zdecydowanie obawia się utraty pracy lub zaprzestania prowadzenia własnej działalności, natomiast 7% osób dopuszcza możliwość zaistnienia takiej sytuacji.
Sytuacja społeczno-gospodarcza kraju
Departament Opracowań Statystycznych
Sekretaria-OS@stat.gov.pl